
Pan Andrzej, uległ poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu na przejściu dla pieszych. Nasz klient przeszedł szereg zabiegów medycznych, skomplikowaną operację biodra oraz długo dochodził do siebie podczas mozolnej rehabilitacji. Pomimo, że wina kierowcy była ewidentna, to Pan Andrzej musiał zmagać się z bólem.
Wizyty kontrolne oraz konsultacje u kolejnych specjalistów – są nie tylko stresujące i czasochłonne, ale również kosztowne.
Ubezpieczyciel oczywiście wypłacił odszkodowanie, ale, jak łatwo się domyślić, niewspółmierne do wyrządzonej szkody. Kto jednak ma w takiej sytuacji siły, czas i możliwości do żmudnej, niełatwej walki o swoje? Kto z nas zna dobrze swoje prawa? Na szczęście Pan Andrzej trafił pod naszą opiekę, co zaowocowało wypłatą dodatkowych 100 tysięcy złotych z tytułu poniesionych strat!